|
|
A tak w nawiasie, to Bam jest best. Vito, ja pier, nie no no comments. jak sie wścieka i mówi to wogóle niemożna go rozumieć. Nawet w napisaj jest "wlblulbull!"... |
|
|
|
|
Eee... bo... coś mu sie jebnęło? Normalka. Nie wiem jak wy, ale ja jebniętych spotykam na każym kroku. |
|
|
|
|
Pancho jest najfajnieszy, ale tak ogółem to Sanchezu nie lubię, ta lewatywa z piwa jest obrzydliwa. Albo jak Panchowi przybili rękę gwoździem do deski to chyba mnie sam widok tego bardziej bolał niż j ... |
|
|
Strona 1 z 1 |
Wszystkie czasy w strefie GMT |
|